Liczy się każda kropla. Jak korzystać z niej mądrze?

Jedna kropla wody to około 0,2 mililitra. Niewiele. Jeśli jednak z kuchennego kranu taka kropla kapnie co trzy sekundy, przez godzinę uzbiera się nawet 70 mililitrów, a więc blisko 1/3 szklanki. To dwa łyki wody. Nadal niewiele? Spróbuj podczas deszczu wystawić na balkon swój ulubiony kubek. Jeśli akurat pada porządnie, kubek napełni się w kilka chwil. Pełny to mniej więcej 1/3 litrowej butelki. Nadal niewiele? Wyjaśniamy.

97 procent wody na Ziemi jest słona. To głównie morza i oceany. Nie nadaje się więc bezpośrednio do picia. Tylko ok. 3 procent to woda słodka, zdatna do spożycia. Ale uwaga – blisko 70 procent tego zasobu to pokrywa lodowa na biegunach, a tylko nieco ponad 30 procent to wody podziemne i powierzchniowe (rzeki, jeziora, bagna). Są jeszcze chmury i zawarta w nich para wodna, ale to jedynie promil.  

Wodę pitną, także w Polsce, pozyskujemy z dwóch źródeł - podziemnych, których jest więcej, ale są trudniej dostępne, i powierzchniowych. W Światowy Dzień Wody w tym roku poświęcony właśnie tematowi wód podziemnych, warto zatrzymać się na chwilę i zastanowić, jak z wody pitnej korzystać mądrzej. Każdego dnia.  

Zacząć od oczywistości 

To truizm, ale warto przypominać go przy każdej okazji, nie tylko w Dzień Wody – bez wody nie byłoby życia na Ziemi. Jest podstawą równowagi biologicznej, do funkcjonowania potrzebują jej wszystkie żywe organizmy - rośliny, zwierzęta, ludzie.  

Woda to kluczowy składnik fotosyntezy. Przy jej użyciu roślina pobiera też z gleby sole mineralne konieczne do prawidłowego funkcjonowania. Zawartość wody w roślinach to nawet 95 procent (ogórki, pomidory). U zwierząt - poza funkcją odżywczą - uczestniczy ona w transportowaniu produktów przemiany materii, substancji pokarmowych, hormonów czy witamin. Stanowi blisko 90 procent zawartości krwi i pełni ważną rolę w procesach regulujących ciepłotę ciała. Dla wielu gatunków jest środowiskiem do życia (meduza w 98 procentach składa się z wody). 

Człowiek to też woda. U dorosłego stanowi ona ok. 60 procent masy ciała, u dziecka 75 procent, a u rozwijającego się dziecka nawet 90 procent. Woda to materiał budulcowy ludzkich komórek, który m.in. uczestniczy w procesach trawienia i wydalania, utrzymuje prawidłowe ciśnienie i objętość krwi.[1]

Zasoby wody na ZiemiZasoby wody na Ziemi Materiał promocyjny

Wyznaczyć punkt początkowy 

Dzięki wodzie żyjemy. A skoro tak, warto mieć świadomość, że jej zasoby są ograniczone i zależą od wielu czynników, m.in. regionu, temperatury, opadów, skutków działalności człowieka. Poważnym zagrożeniem jest kryzys klimatyczny i gwałtowne zjawiska pogodowe. Już dziś są miejsca, w których okresowo zaczyna brakować wody.  

W skali mikro "życie wody" to tzw. cykl hydrologiczny, czyli cykliczne parowanie i opady. Za sprawą zmian klimatu z roku na rok opady stają się coraz rzadsze za to bardziej intensywne, prowadząc do cyklicznych niedoborów wody i suszy. Nie bez wpływu pozostaje tu  systematycznie zmniejszająca się pokrywa śnieżna. W naturalnych warunkach zbiornikami retencyjnymi są jeziora, mokradła, lasy, łąki. Po okresie nasilonych opadów, woda zamiast spływać po powierzchni ziemi wprost do rzek i dalej do morza, zostaje zatrzymana w takich zbiornikach retencyjnych i nawadnia okolice oraz uzupełnia zasoby wód podziemnych.  

I do dzieła. Korzystaj mądrze  

Ten naturalny proces możemy wspomagać. Każdego dnia. Działania mogą być większe i mniejsze, podejmowane przez każdego z osobna, ale też większe grupy, lokalne społeczności, organizacje pozarządowe, przedsiębiorców, władze. Przeciętnie zużywamy około 200 litrów wody na dobę. Co zrobić, żeby było ich mniej, a komfort życia nie zmienił się diametralnie? Oto kilka przykładów w skali mikro: 

  • Napraw cieknący kran i inne domowe urządzenia, które pobierają wodę (o straconych kroplach pisaliśmy na początku).
  • Gotuj tyle, ile naprawdę potrzebujesz, wówczas zużyjesz tylko tyle wody, ile to konieczne.
  • Nie marnuj żywności - tak, tak, do produkcji jedzenia potrzebna jest woda, dużo wody. Przykład? Jak podał "The Guardian", powołując się na badania jednego z brytyjskich instytutów, do wyprodukowania bochenka chleba o wadze 1 kg potrzeba 1600 litrów wody, a kilogram mięsa - nawet kilkanaście tysięcy litrów [2]; nie wyrzucaj też całkiem dobrych ubrań - do ich produkcji także potrzebna jest woda. To tylko przykładowe i przybliżone wyliczenia tzw. śladu wodnego. Wartości te mogą różnić się w zależności m.in. od regionu czy procesu produkcji danego produktu. Niemniej – dają obraz tego, ile wody zużywane jest przy wytwarzaniu nawet najprostszych artykułów.
  • Zbieraj wodę - deszczówkę, ale nie tylko. Kto z nas nie doświadczył takiej sytuacji - odkręcamy kurek z ciepłą wodą, a przez kilkadziesiąt sekund płynie tylko zimna. To normalnie zjawisko, dlaczego więc nie zgromadzić tej zimnej wody np. w misce, a potem wykorzystać ją do płukania naczyń lub podlewania roślin? A co z deszczówką? Świetnie nadaje się do podlewania ogródka, mycia samochodu czy innych celów gospodarczych. Masz dom - idealnie. Średnia wielkość opadów w Polsce to 600 litrów rocznie na metr kwadratowy.[3] Jeśli więc dach twojego domu ma powierzchnię np. 100 metrów kwadratowych, możesz z niego przechwycić potencjalnie nawet 60 tys. litrów wody w ciągu roku. Same beczki pod rynnami pewnie nie wystarczą, warto pomyśleć o niewielkim podziemnym zbiorniku lub oczku wodnym zasilanym deszczówką. To wszystko to tzw. mała retencja.
  • Pij tyle, ile potrzebujesz - według zaleceń EFSA, dorosły człowiek potrzebuje 2-2,5 litra wody dziennie, z czego większość należy dostarczyć w postaci płynów.[4] Na co dzień dla całej rodziny doskonale sprawdzi się dobrej jakości woda źródlana. Dbając o regularne picie wody mamy zawsze pod ręką szklankę czy butelkę. Picia wody nie można ograniczać – to żadna oszczędność, ale nie zostawiaj niedopitych butelek czy kubków, nie wylewaj - jest na to wiele sposobów. Producenci wód wprowadzają rozwiązania, które pomagają być bardziej eko na co dzień. Jednym z nich jest kompaktowej wielkości butelka, taka, którą na szeroką skalę wprowadziła na rynek marka Żywiec Zdrój. Poręczne, 1-litrowe opakowanie bez problemu zmieści się do torby czy plecaka i będzie pod ręką podczas każdej aktywności np. w pracy czy podczas zajęć sportowych. Dzięki kompaktowej pojemności pijesz tyle wody, ile potrzebujesz. Nic się nie marnuje. Co więcej - to butelka rPET, w całości wykonana ze zużytego wcześniej plastiku. Dlaczego jest to tak istotne? Takie działanie przyczynia się bezpośrednio do ograniczenia wykorzystania paliw kopalnych, energii a co za tym idzie do ochrony naszej planety.

Warto w codziennym życiu pamiętać o oszczędzaniu wody.Warto w codziennym życiu pamiętać o oszczędzaniu wody. Shutterstock

A co z działaniami na większą skalę? Wróćmy jeszcze na chwilę do wspomnianej wyżej retencji, czyli zatrzymywania wody w miejscu, gdzie ona spadła i racjonalnego gospodarowania nią. Według danych Wód Polskich w Polsce retencjonujemy jedynie 6,5 procent średniorocznego odpływu z rzek, a powinniśmy trzy razy więcej. Taka ilość pozwoliłaby zaspokoić potrzeby ludzi, gospodarki i rolnictwa. Dla porównania w Europie poziom retencji wynosi średnio 20 proc.[5]

Jak czytamy na stronie Koalicji Dbamy o wodę, którą tworzą m.in. Żywiec Zdrój i Centrum UNEP/GRID-Warszawa, "potrzebne są systemowe długofalowe rozwiązania, które wymagają skoordynowanych działań wszystkich podmiotów, instytucji, środowisk naukowych oraz organizacji pozarządowych". Zatem z jednej strony świadomość społeczna na temat problemów hydrologicznych i zmiana nawyków obchodzenia się z wodą (mała retencja, racjonalne użytkowanie), z drugiej systemowe działania na styku państwo-instytucje (ochrona zasobów wodnych, zbiorniki i obszary retencyjne, zalesianie, ale też zachowania firm, producentów i marek). Dobrym przykładem mogą być tutaj działania wchodzącej w skład Koalicji Dbamy o wodę marki Żywiec Zdrój, która stara się aktywnie dbać o zasoby wodne, z których przecież korzysta, ale też racjonalnie wykorzystywać plastik jako surowiec, stawiając na zamknięty obieg produkcji. 

Sposobów jest zatem sporo. Wystarczy tylko chcieć. Bo liczy się każda kropla.  

________

[1] https://www.dbamyowode.pl/znaczenie-wody/

[2] https://www.theguardian.com/news/datablog/2013/jan/10/how-much-water-food-production-waste#data

[3,5] https://wody.gov.pl/aktualnosci/1717-w-dniu-wody-podpowiadamy-jak-zadbac-o-jej-zasoby

[4] Scientific Opinion on Dietary Reference Values for water; EFSA Journal 2010; 8(3):1459

Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.