Zaczęło się najprawdopodobniej właśnie od lalek, ale też od grzechotek. To te przedmioty uznaje się dziś za pierwsze zabawki towarzyszące dzieciom. Starożytny Egipt, Grecja, Mezopotamia (dzisiejszy Irak), Rzym. To w tych rejonach świata archeolodzy odkrywają dziś jedne z najstarszych znalezisk dawnego dziecięcego świata.
Pierwsze lalki – z drewna, gliny, kamienia, skóry - mogły służyć zarówno do zabawy, jak i do obrzędów religijnych. Pierwsze grzechotki – gliniane, ceramiczne, drewniane – były nie tylko zabawkami dla dzieci, ale też instrumentami muzycznymi. Wszystkie te przedmioty łączyło, jak się zdaje, jedno - miały konkretne funkcje.
Edukacja i świadomość
A więc edukacja. Od starożytności to jedna z podstawowych – obok rozrywki – funkcja zabawek. Miały i mają inspirować, uczyć, pobudzać kreatywność i ciekawość świata, dawać pretekst do wspólnego spędzania czasu. XIX wiek dodał do tych funkcji jeszcze jedną – kształtowanie ról społecznych. Domek dla lalek, to miała być świetna zabawka dla dziewczynek, a żołnierzyki idealne zajęcie dla chłopców.
Dziś jesteśmy już lata świetle od takich koncepcji edukacyjnych i społecznych. I choć czasami tu i ówdzie w kontekście zabawek słyszymy o tradycyjnych rolach płciowych, świadomy rodzic wie, że prawidłowy rozwój dziecka w dużej mierze zależy od tego, w jakim stopniu uda mu się możliwie najpełniej poznać otaczający go świat.
W tym samym kierunku podążają najwięksi producenci zabawek, ale też coraz częściej władze publiczne. Pod koniec 2021 roku szerokim echem odbiła się kampania hiszpańskiego ministerstwa ds. konsumenckich, w której to zabawki "protestowały" przeciwko seksizmowi.
Daj dziecku zdecydować, zrobi to najlepiej
Nowoczesne zabawki zaczęły masowo trafiać "pod strzechy" w XX wieku, kiedy za sprawą nowych technologii ich produkcja stała się łatwiejsza i szybsza. Puzzle, klocki, plastikowe lalki, wreszcie zabawki elektroniczne i – najpopularniejsze dziś - tzw. zabawki kreatywne. Wszystkie one mają wspomagać rozwój dziecka.
Wybierając zabawki dla swojej pociechy nie warto zanadto przejmować się płcią. Daj dziecku wybór, przypilnuj, żeby zabawki były bezpieczne, kreatywne i żeby dziecko lubiło się nimi bawić. Chłopcu możesz sprawić lalkę, taka zabawa pomoże mu rozwinąć opiekuńczość, z czasem wyrośnie z tej zabawki. Dziewczynce – jeśli tego chce – możesz sprezentować samochodzik. Ma prawo pobawić się taką samą zabawką, jak choćby jej braciszek. Świetnym prezentem dla dziecka – niezależnie od płci – będą klocki, które są znane w różnych formach od wieków. Pozwalają doskonalić zdolności manualne, ćwiczyć koordynację wzrokową, wyobraźnię przestrzenną i cierpliwość.
Puśćmy na chwilę wodzę fantazji i użyjmy właśnie klocków do tego, aby pokazać, jak zabawka może stać się idealnym narzędziem wspomagającym rozwój dziecka i pokazującym mu świat. Oto kilka inspiracji do wspólnej zabawy.
Coś innego
Zastanów się, jakie rzeczy twoje dziecko lubi robić i... zachęć je do czegoś nowego. Wyjdź poza listę ulubionych zabaw. Może nigdy nie próbowaliście zabaw artystycznych lub ruchowych. Zbudujcie z klocków mini teatrzyk albo mini tor przeszkód.
Coś nowego
Zachęć dziecko do wyrażania siebie podczas różnych kreatywnych zajęć. Niech zbuduje z klocków kuchnię i pobawi się w gotowanie, a może będzie chciało zbudować domek i – z twoją pomocą - wymyślić, co ma się w nim znaleźć. To dobra okazja, żeby pokazać dziecku, że role danej płci nie są ustalone raz na zawsze i że ma prawo w zabawie wymyślać swoje własne scenariusze.
Wzory do naśladowania
Budując z klocków np. samolot, możesz rozmawiać z dzieckiem o inspirujących kobietach pilotkach, a układając samochód pokazać, że wśród kobiet są takie, które w świecie motoryzacji osiągnęły bardzo wiele. Porozmawiajcie o tym, że każdy - niezależnie od płci - może w przyszłości wybrać różne ścieżki kariery. Nie staraj się na siłę zachęcać dziecka do bardziej tradycyjnych i „akceptowalnych" zajęć — dla niego mogą się one wydawać nudne.
Nie tylko we własnym gronie
A co powiesz na przyjęcie urodzinowe swojego dziecka? Zorganizuj je w mieszanym gronie rówieśników, dasz mu wówczas okazję do zabawy z dziećmi innej płci. Jedną z urodzinowych atrakcji może być konkurs na najwyższą wieżę z klocków. Każda z pociech będzie miała równe szanse na zwycięstwo.
Zabawki uczą, bawią, sprawiają, że wspólny czas staje się wyjątkowy. I – co ważne: na pewno nie mają płci. Kto powiedział, że klocki nie mogą być świetnym prezentem dla dziewczynki? Idą więc za głosem Małego Księcia, pozwólmy dziecku spróbować wszystkiego i wybrać samemu, bo najlepiej "wie, czego szuka".